środa, 11 lipca 2012

Kościół pw. Podwyższenia Krzyża przy ul. Szamarzewskiego cd.

Dzisiaj przeczytałem bardzo ciekawy komentarz do mojego posta z 26.05. dotyczący historii kościoła przy ul. Sazmarzewskiego (niestety autor anonimowy).

Cytuję:

"W kościele tym pierwszym kościelnym był Julian Strzyżyński (1945 - 1955). Pierwszym księdzem pełniącym posługę duszpasterską ks. Żebrowski. Kolejnymi ks. Władysław Mróz uczestnik walk pod Monte Casino, ks. Goszyc, Ks. Borowczyk, Ks J. Humeński, ks. Kulej.... Kościół miał jak dla mnie piękniejszy i 'cieplejszy" wystrój. Zniknął piękny witraż w prezbiterium przedstawiający Trójcę Św. Zniknęła ambona, ołtarze boczne, drewniane balaski a także piękny żyrandol. Cudem udało się uratować od wywózki obrazy Drogi krzyżowej. Tak naprawdę to zniknęła na krótki czas ale dzięki gromkim głosom sprzeciwu takiej grabieży powróciła na swoje miejsce. Jako ciekawostkę podam, że Droga Krzyżowa była malowana w pomieszczeniu gdzie dzisiaj mieści się poczekalnia biura parafialnego. Ołtarz główny też zniknął. Można by spytać co zostało z pierwszych lat kościoła jako rzymskokatolickiego - mury, chór, organy. Ze smutkiem patrzę na tę świątynię."
Jeżeli ktoś z szanownych czytelników bloga zna odpowiedzi na pytanie zawarte na końcu komentarza?

Przy okazji przedstawiam zdjęcie kościoła z innej perspektywy, z jakiej o tym mam nadzieję napisać wkrótce.


I jeszcze coś, znalazłem w swoim domowym archiwum: reprint widokówki z roku 1905; proszę zwrócić uwagę nie tylko na kościół ale otaczające go budynki; czy coś z tych czasów, oprócz kościoła, pozostało w niezmienionym kształcie?



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz