W ubiegłym tygodniu dwukrotnie wybrałem się do mojego ulubionego, na wskroś jeżyckiego, miejsca spacerowego czyli Starego Zoo. Cieszę się, że urzędnicy wreszcie zrozumieli bezsens swojej ubiegłorocznej decyzji i od 1-go kwietnia wstęp do Starego Zoo jest ponownie bezpłatny. Dzięki temu tętni życiem, szczególnie w ciepłe wiosenne dni.
W tym roku a dokładnie 24 lutego minęło 140 lat od oficjalnego otwarcia Ogrodu Zoologicznego. Mam nadzieję, że wkrótce zabiorę się do opisania historii Ogrodu, mam sporo materiałów, zdjęć i artykułów, czasu tylko jak zawsze brakuje ;-)
W każdym razie warto od czasu do czasu zaglądać na
stronę Starego Zoo aby dowiedzieć się co nowego słychać i widać w Zoo np. 30 kwietnia odbyło się niezwykłe wydarzenie czyli wspólnie karmienie kózek :-)
Na maj zapowiedziane są obchody rocznicowe ale póki co nie znalazłem żadnych bliższych informacji na ten temat.
Zapraszam za to do odwiedzin Starego Zoo zachęcając do obejrzenia najnowszej galerii ze zdjęciami.
|
Do Starego Zoo można przyjechać zabytkowym
tramwajem lub autobusem |
|
Tramwaj i autobus kursują w weekendy
i dni świąteczne |
|
A to tramwaj linii 0 w wersji trójpak na ulicy Zwierzynieckiej |
|
Taki bajkowy widok ukazuje się po wejściu do Zoo |
|
A tak z bliska |
|
I z bardzo bliska :-) |
|
I w wersji z zachodzącym słońcem |
|
Pierwsze kroki kieruję zwykle do pawilonu z lemurami |
|
które wreszcie odważyły się zasmakować wolności na "prywatnej" wyspie |
|
Lemury czerwonobrzuche harcują na wyspie |
|
Lemur katta zauważył kumpli i zszedł z drzewa :-) |
|
uciąć sobie towarzyska pogawędkę |
|
A w stawie pośrodku, którego hasają lemury
zatrzęsienie kolorowych karpi koi |
|
Niektóre całkiem nieźle wypasione |
|
Wiadomo dlaczego :-) |
|
Na brzegu gromadka czarnych łabędzi |
|
Kwitnące magnolie i bzy |
|
i coś pięknie żółtego ale nie wiem jak to nazwać? |
|
Kawałek dalej woliera z ptakami i dumny paw |
|
który nie miał ochoty na zaprezentowanie swoich wspaniałych piór |
|
Za wolierą ogródek ziołowy |
|
Soczyście zielone krzaczki melisy |
|
Za ogródkiem wijące się wiosenne pnącza.
Ten fragment ogrodu jest piękny
zarówno wiosną jak i jesienią |
|
Miała być wiosenna przejażdżka |
|
tylko kucyki zrobiły sobie przerwę na lunch |
| | |
a muflon wkurzony wyżywa się na siatce ogrodzenia, tylko o co chodzi? |
|
Za to młode kaczki-luzaczki nie przejmują się niczym :-) |
|
I jeszcze kilka kwiatów ze Starego Zoo, które wiosną są najpiękniejsze |
|
Kto wie co to takiego wychyla się spod ziemi? Na pewno jadalne :-) |
Na zakończenie jeden z kwietniowych widoków z wiadomego okna
Piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńProszę zajrzyj do biblioteki Starego Zoo. wejście przez Dział Hodowlany (dawna lwiarnia). Materiałów historycznych jest masa, na 125 lecie wypuszczane były foldery o historii ogrodu, bibliografia jest bardzo bogata. Kilka lat temu na emeryturę odeszła skarbnica wiedzy o bibliotece i samym zoo, ale na pewno ktoś pomoże ;)
Teraz wszystko w rozsypce, w związku z roszadami w dyrekcji ;)
Dziękuję za pomoc, postaram się zajrzeć i wykorzystać dostepne materiały. Pozdrawiam
UsuńPS
OdpowiedzUsuńTo żółte to złotlin japoński (a paw to nie paw :)))
Serdeczności!
No tak, ornitologiem to ja nie jestem. Muszę w takim razie poprawić swój błąd ale to dopiero po powrocie na Jeżyce :-)
Usuń