środa, 13 lutego 2013

Park Sołacki w zimowej szacie

Co prawda Park Sołacki leży, jak sama nazwa wskazuje, na Sołaczu a nie na Jeżycach to jest on nie tylko moim ulubionym miejscem spacerów. A jako, że pieszo docieram tam w niecałe 10 minut to  jest to częste miejsce moich odwiedzin.
Dzisiaj wybraliśmy się z zoną na małą zimową przechadzkę, oczywiście aparat zabrałem także :-)
Zapraszam do obejrzenia zdjęć.

Kaskada wodna jak na górskim potoku
i zamarznięte sople  lodu na gałęzi
cd.
Kaskada z drugiej strony
Stała bywalczyni parku; zima jej niestraszna
A to chyba gość
Gość wybrał się na łowy, ciekawe co upoluje



Może gołębia, chociaż to nie takie proste
Łatwiej upolować dużą mysz, na deser, lodowy zresztą:-)
A to bałwan w wersji kieszonkowej
Jutro Walentynki
W parku Sołackim jest wiele jemioły;
wystarczy miejsca dla wszystkich zakochanych



Staw miejscami jest zamarznięty ale lepie nie wchodzić
na taflę, grozi zimną kąpielą

Jest nawet górka saneczkowa :-)
Ciekawe co kryje się za tajemniczymi drzwiami ?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz