Proszę wszystkich czytelników bloga, a także ich rodziny, przyjaciół, znajomych bliższych i dalszych, znaczy krewnych i znajomych królika, o kontakt do osób, które pamiętają jeszcze czasy okupacji niemieckiej i lat powojennych w naszym jeżyckim fyrtlu; mogą to być także przekazywane z pokolenia na pokolenie ciekawostki i opisy wydarzeń z lat wcześniejszych.
Piszę o tym w imieniu Stowarzyszenia Wędrowni Architekci oraz swoim.
Zależy nam na wspomnieniach, które dotyczą bezpośrednio lub pośrednio Jeżyc w różnych sferach życia, zarówno prywatnej jak i publicznej.
Może macie w swoich archiwach stare zdjęcia, dokumenty, listy z tamtych czasów i moglibyście je udostępnić.
Zamierzeniem Stowarzyszenia jest udokumentowanie wspomnień na taśmie filmowej (o przepraszam, na nośniku cyfrowym:) tak aby utrwalić obraz minionej epoki na Jeżycach i pozostawić go dla przyszłych pokoleń. Brzmi to może górnolotnie ale idea jest godna polecenia.
Na wszelki wypadek podaję adres mailowy grzegorz@multimex.com.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz