Pogodę trudno przewidzieć chociaż był przygotowany plan awaryjny w przypadku brzydkiej (czyt. deszczowej) aury. Frekwencji też nie sposób było zapewnić mimo, ze plakaty o imprezie były bardzo widoczne przy ul. Prusa i w jej okolicach.
Wczorajsze burze, wichury i deszcze nie nastrajały optymistycznie ale na szczęście pogoda poprawiła się na tyle, że imprezę można było rozpocząć zgodnie z planem. Fakt, że było chłodniej (momentami nawet bardzo), trochę wiało ale słoneczko co rusz wychylało się zza chmur dogrzewając nieco zziębniętych organizatorów i mieszkańców Jeżyc. Rozgrzewały wszystkich także występy zespołów ludowych, wspólne zabawy i konkursy.
A atrakcji nie brakowało.
Centralną postacią Święta był oczywiście imć Bolesław Prus czytający fragmenty swojej powieści "Lalka" i zachęcający wszystkich do udziału w konkursach i zabawach.
Drugą, nie mniej ważną osobą była Pani Krystyna Dąbrowska, kierownik Działu Udostępniania Zbiorów WBPiCAK (czyli WuBePeiCeAKa, czyli instytucji, o której wspomniałem w pierwszym zdaniu:), oczywiście w stroju z epoki, która dwoiła się i troiła, żeby zachęcić wszystkich do wspólnej zabawy a także do zapisania się i korzystania z biblioteki znajdującej się w biurowcu przy ul. Prusa.
Największą atrakcją Święta były, według mojej oceny, występy zespołu folklorystycznego Wielkopolanie.
Niech zamiast komentarza posłużą zdjęcia z ich barwnych rozśpiewano-roztańczonych pokazów.
Były też inne atrakcje: konkurs na strój z epoki czyli XIXw., konkurs fotograficzny, konkursy i zabawy dla najmłodszych, wycieczka po Jeżycach z przewodnikiem, prezentacja strojów poznańskich, wystawa dawnej lokalnej prasy; jeżeli o czymś zapomniałem to przepraszam organizatorów (niestety nie mogłem uczestniczyć w imprezie do końca).
Parę fotek z pozostałych Świąteczno-Prusowych atrakcji; resztę zdjęć można obejrzeć TUTAJ.
Parę fotek z pozostałych Świąteczno-Prusowych atrakcji; resztę zdjęć można obejrzeć TUTAJ.
Konkurs dla dzieci na najładniejszą? (niestety więcej nie wiem:) |
Nauka tańca zwanego Brzuchaty:) |
Pokaz strojów poznańskich |
Malowanie buzi jeżyckich milusińskich (jaki cierpliwy knajder:) |
Laureaci konkursu na strój z epoki (druga Pani z lewej to moja żona, gratuluję!) |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz